Podróże to w dużej mierze jedzenie! Nie wiem, jak Wy ale ja naprawdę bardzo je doceniam. Dlatego ważnym aspektem podczas wyjazdu do tego włoskiego miasta była odpowiedź na pytanie: skoro Wenecja, to co jeść?
Wenecja jedzenie… Wenecja jedzenie… na samą myśl robię się głodna! Do Wenecji wpadam dość często – czasem specjalnie tylko do niej, czasem po drodze do Toskanii lub podczas zimowego pobytu w Dolomitach. Mam sentyment do tego miasta, a choć ceny w Wenecji potrafią powalić na kolana, da się zjeść coś w dość rozsądnej kwocie. Tym razem opowiem Wam, odnośnie tego jak wygląda jedzenie i ceny w Wenecji! Smacznego!
Ceny w Wenecji – od najtańszej do najdroższej knajpki w samym centrum
Wspaniale! Dotarłeś do miasta 😉 Nie ważne, czy zamierzasz zwiedzać Wenecję w jeden dzień, czy planujesz zostać dłużej… w mieście też trzeba coś jeść. Po dotarciu na plac św. Marka nie warto iść za tłumem. Ogromna ilość turystów przybywająca do Wenecji przeważnie podąża tym samym szlakiem. Dlatego warto obrać inny kierunek. Z samego serca miasta kieruj się w lewą stronę portu, ku Sestiere San Marco. Na końcu ulicy znajduje się Harry’s Bar, oferujący smaczne jedzenie i napoje, niestety w niezwykle wygórowanej cenie. Dzieje się tak, ponieważ jest on usytuowany nieopodal najważniejszego weneckiego placu.
Jeżeli szukasz tańszych miejsc, które dysponują podobnej jakości wyrobami, warto nieco oddalić się od portu. Zaledwie 300 metrów dalej znajduje się Osteria San Marco słusznie uważana przez turystów za jedną z lepszych restauracji w Wenecji, która serwuje typowe włoskie dania w przystępnych cenach.
Wenecja jedzenie – co i gdzie zjeść?
Zakochałam się w małych punktach z jedzeniem w Wenecji, gdzie można kupić coś na szybko, zjeść po drodze i rozkoszować się widokami. Nie trzeba wydawać kroci w pobliskich restauracjach (a naprawdę, w niektórych można sporo wydać). Dlatego w tym mieście stawiam na ichniejsze fast foody.
Foccacia i pizza w Wenecji – jedzenie dla każdego
Zdecydowanie w Wenecji jedzenie ma swój urok i swój smak. Absolutnie nie możecie przegapić foccaci, czyli włoskiego placka (pewnego rodzaju pieczywa), najczęściej podawanego na ciepło.
Znakomitą pizzę i właśnie foccacię na wynos znajdziecie na Calle Spadaria, w bardzo bliskiej odległości od placu św. Marka. Mówię tutaj o maleńkim fast foodzie Pako’s Pizza & Pasta, gdzie możecie kupić świeży makaron, smaczną pizzę czy desery – wszystko w niskich jak na Wenecję cenach. My kupiliśmy jedzenie i poszliśmy “w miasto” wsuwając przy pobliskim mostku 😉 Wiecie, z czego korzystam podczas wypadów? Z Trip Advisor,
które zawsze pozwala nam znaleźć coś fajnego do jedzenia (no może poza Porto… ale o tym innym razem ;).
Smaczne jedzenie na dworcu w Wenecji
Do Wenecji przyjeżdżałam… wiele razy. Ogólnie chyba z 6, ale najlepszy był “ostatni raz”, gdy wybraliśmy się miasta pociągiem. Co to oznaczało? Konieczność odwiedzenia weneckiego dworca. Ponieważ byliśmy głodni, odwiedziliśmy sklepo-bar na terenie budynku, w którym postawiliśmy na:
- smaczne panini na ciepło,
- foccacię z szynką,
- foccacię z serem i szpinakiem.
Wydawałoby się, że prosta przekąska… ale jeśli kiedykolwiek nadarzy Wam się okazja, by spróbować prawdziwej włoskiej foccaci – nie żałujcie sobie! Być może zasmakuje Wam tak samo jak mnie.
Szukacie prawdziwych fast foodów lub nie lubicie włoskiej kuchni – naprzeciw kanału przy dworcu w Wenecji znajdziecie Burger Kinga. Nam posłużył jako miejsce, w którym mogliśmy zimą choć trochę się ogrzać, po całym dniu chodzenia po mroźnej, zimowej Wenecji.
Nietypowe lody Magnum w Wenecji
Dokładnie naprzeciwko wspomnianego przeze mnie Burger Kinga znajdziecie inne ciekawe miejsce – Magnum Pleasure Store Venezia. Jeśli jesteście fanami tych lodów – to miejsce, które bez wątpienia musicie odwiedzić. Może skomponować własne lody, wszystko według uznania, napić się pysznej kawy czy po prostu obejrzeć to nieco luksusowe miejsce.
Wenecja – co jeść w niewygórowanej cenie?
Nie będę Was oszukiwać – ceny jedzenia w Wenecji nigdy nie są niskie, nawet zimą poza sezonem. Tutaj musicie przygotować się na to, że miasto nie oszczędzi Waszego portfela. Chyba, że chcecie żywić się wyłącznie w McDonald’s lub innym fast foodzie. Ale… możecie spróbować włoskich fast foodów!
Ceny kawałka pizzy wahają się od 2 euro (zimą) do nawet 4 – 5 euro (w sezonie). Są miejsca, w których za tę kwotę kupicie całą pizzę! Pamiętajcie o jednym – im dalej od centrum, Ponte Rialto czy placu św. Marka, tym ceny w Wenecji maleją.
W małych knajpach możecie znaleźć przeogromne kanapki z grubego pieczywa, wypełnione włoskim serem i prosciutto (średnia cena w Wenecji to ok 4 – 4,5 euro). Możecie też spróbować wszelkiego rodzaju panino lub focaccia po ok. 4 euro.
Słodkie jedzenie w Wenecji – zjedz czekoladę, tiramisu i bezę!
W wąskich, miejskich uliczkach ukryte są miejscowe cukiernie słynące z ręcznie robionych czekolad, niezwykle dużych bez, czy znanego na całym świecie, tworzonego z sera mascarpone tiramisu. Jeśli zastanawiasz się w której cukierni w Wenecji coś jeść… mam na to odpowiedź! Jedną z nich jest cukiernia braci Bonventre, która od dziesięcioleci zachwyca jakością swoich wyrobów nie tylko turystów. Wewnątrz sklepu można spotkać wielu miejscowych, którzy zachwalają wyroby Gianniego i Ignazia.
Oprócz niezwykłej atmosfery okalającej to niezwykłe miejsce, wielbicieli słodkości kusi także cena wyrobów, która… jak na Wenecję jest niezwykle atrakcyjna. Kawałek (ok. 200 g) ręcznie robionej, mlecznej czekolady z migdałami to koszt 4,50 euro. To urocze miejsce znajduje się nieopodal pięknego mostu na Calle Carlo Goldonii, do którego można dojść bezpośrednio od placu św. Marka.
Jakich ciastek warto spróbować w Wenecji?
- Cestone (może być al cocco – czyli kokosowe, czekoladowe lub alle mandorle – z migdałami) – przepyszne, kruche ciastka, z którymi osobiście spotkałam się tylko w Wenecji (ale może źle szukałam 🙂
- Frollone – płaskie ciastka wypełnione czekoladą, istna słodyczowa rozpusta – średnio po 3 euro;
- Fornarina al cioccolato – ciastko zrobione z ciasta półfrancuskiego, wypełnione czekoladą i pokryte czekoladowymi koralikami od wierzchu… ambrozja!
- Meringa – must have każdego odwiedzającego to miasto. Tego do jedzenia w Wenecji nie możecie przegapić. Co to takiego? Ogromne bezy, słodkie, kolorowe i większe niż pięść! Na raz nie da się ich zjeść (nie dał rady nawet mój brat, który jest w stanie zjeść wszystko, co słodkie!).
W Wenecji z głodu nie zginiecie 😉 Jeśli jesteście fanami wykwintnego jedzenia w eleganckich knajpkach – przykro mi, że nie mogłam pomóc. Jestem fanką bardziej street foodu, smakołyków na szybko, jedzenia w biegu podczas zwiedzania. Choć nie powiem, że celebrowanie posiłków jest złe! Wręcz przeciwnie 😉 Ale zawsze wolę odłożyć coś na pamiątki, kolejne podróże czy inne rzeczy, tym bardziej, że równie smaczne rzeczy znajdę w tym stylu. Jeśli też tak lubicie – to mam nadzieję, że mogłam Wam coś doradzić!
P.S. Jeśli szukacie targu miejskiego lub typowo rybnego – w Wenecji nie udało mi się takiego znaleźć, być może za słabo szukałam 🙂 Mogę Wam za to polecić cudowny targ rybny w Chioggi, nieopodal Wenecji.
Julita
30/01/2020Właśnie wybieram się do Wenecji i na żadnej(!) nie widziałam tak bezużytecznej i źle napisanej recenzji. Może dlatego nikt dotychczas tego nie skomentował.
Ola
23/02/2020Cześć Julito, Zostawiłaś u mnie na blogu komentarz – niestety… nie napisałaś w nim jasno, co takiego Ci się nie podoba w moim wpisie. Samo stwierdzenie, że jest beznadziejny jest kwestią dość względną. Ciekawa też jestem po czym (poza subiektywizmem) oceniasz, że to zła recenzja 😉 Nie wiem też do końca czego się spodziewałaś po wpisie, który ma mówić jedynie o jedzeniu i cenach owego jedzenia, zwłaszcza na blogu osoby, która nie jest szwendająca się po knajpach i na każdym kroku podkreślam raczej niskobudżetowy tryb mojego podróżowania. Jestem bardzo ciekawa rozwinięcia Twojej wypowiedzi 😉